Mało rąk do pracy
Często słyszę, że w pracy w sklepie jest ciężko, bo:
- mało osób do pracy
- dużo obowiązków
- duże tempo pracy
- co chwilę zmiana polecenia
- wymagający klienci
Co w takiej sytuacji zrobić? Jak się zmotywować? Co zrobić, żeby się chciało?
Czasy mamy wymagające i trzeba znaleźć na nie sposób.
To co ja robię, żeby w zespole było lżej, nawet jak jest nas mało:
- dbam o tych co są w pracy - to zmniejsza ryzyko pójścia na zwolnienie lekarskie lub zwolnienia się z pracy
- przypominam mojemu zespołowi, że ich praca jest ważna i że działamy zespołowo
- staram się uświadomić swój zespół, że na pewne rzeczy nie mają wpływu i o to nie powinni się martwić
- dbam o to, żeby mój zespół miał świadomość, że ich zachowanie świadczy o nich, zarówno w odniesieniu do zespołu jak i do każdego z nich indywidualnie
- uczę, że trudne momenty są dla nas nauką
- przypominam, że po złych dniach przychodzą dobre ( zawsze)
- przede wszystkim, niezależnie czy jest dobrze czy źle trzymany się razem
- wyznaczam priorytety do zrobienia - w takim momencie nie da zrobić wszystkiego, ale można robić najważniejsze
- słucham co ludzie do mnie mówią - słucham aktywnie
Zawsze staram się prosić mich pracowników aby w trudnych momentach przypominali sobie, dlatego tu są, dlaczego tu pracują.
Czasami ktoś jest w pracy w sklepie na stałe, ale czasem tylko na chwilę. Warto pamiętać, dlatego się pracuje właśnie w tym miejscu.
Tylko nie myśl, że pracujesz w sklepie bo musisz - pracujesz, bo z jakiegoś powodu ta praca Ci odpowiada. Na pewno ma ona jakieś dobre strony.
Masz pytania odnośnie zmotywowania siebie lub zespół do pracy? Napisz, chętnie pomogę.
Kierowniczka.sklepu
Komentarze
Prześlij komentarz